czwartek, 3 stycznia 2013

101 rzeczy w 1001 dni



Wrzucam jeszcze raz, bo głupia w jakiś dziwny sposób usunęłam post z 19 listopada z moim wyzwaniem. Ech! Ale jestem na siebie zła :/

Postanowiłam i ja dołączyć do wyzwania popularnego głównie na zagranicznych blogach.
O co chodzi? O zabawę. O postawienie sobie jakiegoś celu. O walczenie z nudą i lenistwem. Zaczynamy od burzy mózgów. I piszemy listę 101 rzeczy, które chcemy wykonać. Mogą to być drobiazgi, ale też poważniejsze wyzwania. Na wykonanie ich wszystkich mamy 1001 dni - niecałe trzy lata. To sporo, ale pozwoli też realizować śmielsze plany.
 
Start: 20.11.2012
Koniec: 19.09.2015

Za każde wykonane zadanie: odkładam 3zł do specjalnej skarbonki – będę mogła je użyć dopiero po zakończeniu projektu – z zamiarem zakupienia czegoś dla siebie.
Za każde niewykonane zadanie: okładam 3 zł na cel charytatywny.

W trakcie realizacji
Zrobione

Stan: 31/101
Muzyka, kultura:
1.      Przesłucham 500 piosenek wszechczasów wg. Magazynu The Rolling Stones – zabierałam się za to kiedyś, sporą większość znam na wylot, ale nie mam pewności, czy jakiegoś utworu nie pominęłam.
2.      Obejrzę 250 filmów z listy top 250 IMBD.
3.      Przeczytam 50 książek z listy TOP 100 ułożonej przez BBC [17/50]
4.      Pójdę WRESZCIE do opery na Czarodziejski flet.
5.      Obejrzę pięć musicali. [3/5]
6.      Przesłucham min. 30 minut każdej stacji z RMF ON. [20/…]
7.      Zorganizuję koncert kolęd z moim chórem w Wierzbnie.
8.      Pójdę na koncert.


Rozwój osobisty:
9.      Nauczę się grać pięciu utworów na pianino na dwie ręce. [0/5]
10.  Odkurzę gitarę i nauczę się grać 20 piosenek. [0/20]
11.  Nauczę się śpiewać partii altu z Requiem Mozarta.
12.  Skończę kurs florystyki.
13.  Nauczę się wiązać krawat na 5 różnych sposobów.
14.  Nauczę się śpiewać Summertime sadness, Total eclipse of a heart, Poker Face w wersji glee i przypomnę sobie Only Hope.
15.  Nauczę się grać w pokera i tysiąca (próbowałam tyle razy…)
16.  Samodzielnie przygotuję dekoracje na swoje wesele według tego, co wymyśliłam i nie odpuszczę nic z moich planów przez lenistwo.
17.  Przygotuję dekoracje stołu i domu na Boże Narodzenie, Wielkanoc i inną uroczystość oraz udokumentuję je zdjęciami.
18.  Nauczę się malować (kreatywniej niż podkład + tusz)
19.  Zrobię szalik na drutach.
20.  Znajdę jakąś fryzurę z wplecioną we włosy wstążką i nauczę się jej robić.
21.  Nie będę przez cały tydzień marudzić i narzekać.


Gotowanie/kulinaria:
22.  Samodzielnie upiekę chleb, bułki i chałkę.
23.  Nauczę się piec 5 różnych ciast. [1/5]
24.  Zjem szpinak… ale nie jako składnik potrawy.
25.  Przez dwa tygodnie będę wegetarianką.
26.  Samodzielnie zrobię sushi.
27.  Nauczę się robić pięć istniejących drinków według przepisów.
28.  Spróbuję 20 nowych smaków herbaty. [8/20]
29.  Przez miesiąc powstrzymam się od słodzenia herbaty. [od 13.01 do dzisiaj]
30.  Zrobię czekoladowe fondue z owocami.
31.  Upiekę ciasteczka na choinkę.
32.  Zjem owoc i warzywo, jakich jeszcze nie próbowałam.


Organizacja:
33.  Uporządkuję foldery na komputerze.
34.  Uporządkuję kontakty na telefonie i dodam do kalendarza daty urodzin najbliższych – żeby już nigdy nie składać życzeń dzień przed/dzień po/w zupełnie innym miesiącu.
35.  Zrobię porządek szafce pod biurkiem wyrzucając rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebuję.
36.  Zrobię kopie zapasowe ważnych dla mnie plików na dwóch płytach.


Uroda, fitness, moje ciało:
37.  Schudnę do wymarzonej wagi.
38.  Zrobię co najmniej trzy miesięczne kuracje drożdżowe.
39.  Spróbuję ćwiczyć jogę.
40.  Pójdę do dentysty skontrolować ząbki.
41.  Zapuszczę włosy na wysokość talii.
42.  Osiągnę wymarzone 65 cm w talii i pozbędę się „boczków”.
43.  Nauczę się robić mostek i szpagat 
44.  Pójdę minimum 20 razy na fitness i 5 razy na siłownię. [10/20, 0/5]
45.  Zrobię od początku do końca cały skalpel [2/2], killer [1/2] i turbo [2/2] minimum dwa razy (ćwiczenia Ewy Chodakowskiej).
46.  Do końca roku 2012 przejdę z córeczką w wózku 100 km.
47.  Przez miesiąc powstrzymam się od picia słodkich gazowanych napoi.
48.  I to samo, jeśli chodzi o słodycze.
49.  Przebiegnę kilometr w czasie krótszym niż 4 minuty.
50.  Wytrzymam miesiąc bez jedzenia fastfoodów.

Zakupy:
51.  Kupię małą czarną :)
52.  Kupię sobie czarne, koronkowe pończochy i pas do ich noszenia.

53.  Move do PS3 i jakaś gra fitness.

Najbliżsi:
54.  Dokończę album Amelii ze zdjęciami z każdego dnia pierwszego roku życia.
55.  Pojedziemy z Amelią i Karolem do jura parku
56.  Wezmę ślub!
57.  Zabiorę Karola i Amelię na piknik.
58.  Powysyłam własnoręcznie robione kartki na święta najbliższym.
59.  Będę karmić piersią minimum rok (chyba, że moja córka sama zrezygnuje wcześniej).
60.  Pocałuję Karola o północy w sylwestra.
61.  Zatańczę w deszczu z miłością mojego życia.
62.  Napiszę i wyślę co najmniej pięć prawdziwych listów do rodziny. [3/5]
63.  Zaproszę naszych rodziców na obiad do nas. [1/2]
64.  Namówię Karola na narzeczeńską sesję zdjęciową.
65.  Zmontuję WRESZCIE film Dominika z Komunii.
66.  Spiszę drzewo genealogiczne Amelii – czyli uporządkuję notatki, które już mam i zbiorę ze strony Karola.


Coś dla innych:
67.  Wezmę udział w 5 akcjach charytatywnych. [1/5]

68.  Zmotywuję kogoś do zrobienia swojej listy 101 w 1001. [KLIK]
69.  Zostawię 50 karteczek z Operation Beautiful.
70.  Oddam krew.


Drobne radości:
71.  Wypuszczę lampion szczęścia.
72.  Ułożę puzzle, które kurzą się pod łóżkiem.
73.  Zrobię aniołka na śniegu.
74.  Wygram coś.
75.  Pokonam Karola w fifę (ciężko będzie...)
76.  Zdobędę 5 aniołków z państw, z których jeszcze ich nie mam.
77.  Pójdę na grzyby do lasu!
78.  Zbuduję bałwana.
79.  Zorganizuję babski wieczór!
80.  Zrobię sobie kąpiel z płatkami róż i mlekiem.
81.  Napiszę listę 101 rzeczy, które mnie uszczęśliwiają.
82.  Zrobię listę 101 rzeczy, które osiągnęłam w życiu i będę czytać ją podczas gorszych dni.
83.  Pójdę na profesjonalny masaż.
84.  Przebiorę się na halloween.
85.  Doprowadzę kogoś do łez… ale ze szczęścia/śmiechu.
86.  Znajdę moją listę marzeń i spełnię z niej 5 punktów.



Inne:
87.  Zrobię album ze zdjęciami, które czekają na wydrukowanie.
88.  Wytrzymam tydzień bez komputera i Internetu w telefonie.
89.  Zdobędę WRESZCIE od Marcina wszystkie części Super Chmiela. [3/3]
90.  Przez tydzień będę zasypiać najpóźniej o 22.
91.  Pójdę na imprezę! (naprawdę, to dla mnie wcale nie łatwy punkt)
92.  Osiągnę 10 tys. wyświetleń na blogu.
93.  Odwiedzę miasto, w jakim jeszcze nie byłam.
94.  Wezmę udział w karaoke.
95.  Przejdę całą Oławę – „zaliczę” spacer po wszystkich ulicach w mieście.
96.  Zasięgnę porady brafiterki lub poznam temat na tyle dobrze, żeby dobrać sobie porządny biustonosz.
97.  Wezmę udział w produkcji czwartej części Super Chmiela wraz z kuzynami.
98.  Zgram muzykę na telefon i ułożę playlisty.
99.  Przez dwa tygodnie odpuszczę sobie facebooka.
100.                     Sprzedam coś własnoręcznie robionego

I na koniec:
101.                     Zrobię nową listę 101 rzeczy w 1001 dni.

9 komentarzy:

  1. Dużo punktów już masz czerwonych :) Gratuluję i oby tak dalej :)

    Czaję się z moją listą nadal :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja swoją listę dopiero tworzę;D a Twoja jest świetna motywacją;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie wiem, czy potrafiłabym nawet wymyślić tyle rzeczy dla siebie, pewnie i 20 to byłoby dużo ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja na jeden miesiąc z hakiem, to sporo punktów już odhaczyłaś :D Super! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zmotywowałaś mnie w końcu do listy.. tak sobie przypomniałam o Twoim wyzwaniu i postanowiłam stworzyć swoje, lecz lekko je zmodyfikowałam. Postanowiłam przeznaczyć rok czasu, bo 1001 dni wydaje mi się niezwykle daleką perspektywą. Mam też odpowiednio mniej postanowień, ale będę stale dopisywać, póki co utknęłam na trzydziestu paru :)

    OdpowiedzUsuń
  6. When I originally commented I clicked the "Notify me when new comments are added" checkbox and now each
    time a comment is added I get three e-mails with the same comment.
    Is there any way you can remove me from that service?

    Many thanks!

    Also visit my web site cheap party pills

    OdpowiedzUsuń
  7. oj chyba sama sobie zrobię taką listę - świetny motywator na starcie

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł!Myślę,że będzie to dla mnie b.dobra dodatkowa motywacja.Kapitalnie,że podzieliłaś listę na etapy-dzięki temu łatwiej będzie wielu osobom(w tym mnie)stworzyć swoją własną.Podobają mi się szczególnie romantyczne wpisy.:) Powodzenia w odhaczaniu!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny pomysł!Myślę,że będzie to dla mnie b.dobra dodatkowa motywacja.Kapitalnie,że podzieliłaś listę na etapy-dzięki temu łatwiej będzie wielu osobom(w tym mnie)stworzyć swoją własną.Podobają mi się szczególnie romantyczne wpisy.:) Powodzenia w odhaczaniu!!!

    OdpowiedzUsuń