piątek, 5 kwietnia 2013

Nie tylko biedronkowy haul kosmetyczny :)

Cześć wszystkim :).
Nowa gazetka biedronki zdecydowanie przypadła mi do gustu, znalazło się tam mnóstwo produktów, na które, moim zdaniem warto zwrócić uwagę. Poza tym, wreszcie doczekałam się listonosza z przesyłką z allegro, na której mi tak bardzo zależało.

Zakupy chyba każdej kobiecie poprawiają humor :). Przyznam się, że tego potrzebowałam, bo dobija mnie moje przeziębienie po raz kolejny... Mam dosyć chorowania! Bywają takie miesiące, gdzie zdrowa jestem zaledwie tydzień, to zaczyna się robić wręcz żałosne. Wyczytałam na blogu którejś z Was, że jedzenie jednego jabłka dziennie skutecznie zwiększa odporność, zdecydowałam się więc spróbować.
A co do zakupów, przechodząc do szczegółów:

 Wzięłam trzy żele do mycia twarzy z bebeauty - nawilżający, peelingujący i micelarny. Każdy z nich kosztował zawrotne 4,99zł. Opinie mają fantastyczne, kiedyś używałam ich u mamy i się sprawdzały, zdecydowałam się więc kupić wszystkie rodzaje. Widziałam też, że biedronka wprowadziła nową wersję tych żeli, nie wiem, czy różnią się składem, czy tylko szatą graficzną :) - wolałam jednak wziąć te stare, sprawdzone. Tym bardziej, że lubię przeźroczyste opakowania.

Płyn micelarny z biedro używam już od jakiegoś czasu i jestem w nim zakochana, wzięłam więc dwa na zapas, w razie gdyby mieli je wycofać - nie wiem, jakbym to przeżyła. Kosztują 4,99zł. Używam ich jako tonik i do demakijażu. Poza tym, kupiłam żel do higieny intymnej za 2,99zł, o którym też dużo dobrego słyszałam i płatki kosmetyczne - trzy sztuki za 5,55zł. Odkąd regularnie zmywam makijaż i tonizuję cerę, dużo ich schodzi. Gdzieś po drodze zapomniałam jeszcze sfotografować olej lniany - kupiłam do z myślą o olejowaniu włosów. Jesteśmy dopiero po jednym razie, jak zauważę jakieś efekty, dam znać. Kosztował 13,99zł.

Zdecydowałam się też na odżywkę do rzęs. Nigdy specjalnie na nie nie narzekałam, ale chcę sprawdzić, czy coś jeszcze da się z nich wycisnąć :). Będę nakładać ją rano i wieczorem, zrobię też zdjęcia porównawcze i przekonamy się, czy faktycznie jest taka, jak mówią opinie. 
Wszystkie powyższe rzeczy kupiłam w biedronce, pozostałe - już na allegro. Wzięłam korektor i eyeliner, przyznam szczerze, że nawet nie szukałam na ich temat opinii, po prostu wybrałam pierwsze lepsze. Kreski rysować nie potrafię, chciałam więc poćwiczyć na czymś niedrogim, żeby w razie niepowodzeń nie żałować. :) Do tego temperówka, bo mam całą masę kredek do oczu, których nie używam, bo są za grube do temperówki, którą posiadam.

I na koniec - paletki Technic, które wzięłam pod wpływem recenzji koleżanki (TUTAJ). Z trzech wersji kolorystycznych wybrałam fiolety i tą różnokolorową. Jestem szalenie z nich zadowolona, bo cienie są bardzo różnorodne i niedrogie - 9,99zł za sztukę. Idealne do nauki makijażu. Użyłam ich już raz, próbując coś tam zrobić, ale moja wiedza w tym temacie jest naprawdę ograniczona. Generalnie, mój makijaż składał się z podkładu i tuszu, ale staram się to zmienić, dlatego dużo czytam, oglądam i próbuję. Poniżej zdjęcie tego, co zrobiłam ze swoimi oczami. Wiem, że nijak się to ma w porównaniu z makijażami, które krażą po blogspocie, ale naprawdę chciałabym się podszkolić, dlatego proszę o wszelki uwagi, poprawki, co powinnam zmienić i czego nie robić... wszystkie rady wezmę do siebie!

 Miłego dnia! :)




16 komentarzy:

  1. Przede wszystkim rozetrzyj cień na górnej granicy powieki, żeby się tak nie odznaczał :)
    Na bebeuty mam uczulenie niestety, ale intimea jest naprawdę dobry, bardzo neutralny :)
    dobry post, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez przesady, nie odznacza się aż tak bardzo, poza tym przy takiej powiece nie jest to aż tak widoczne. :)

      Kochana, masz fantastyczne powieki do malowania! Aż szkoda, że nie mogę Cię pomalować. :)

      Usuń
  2. Jeśli chodzi o robienie kresek to mogę coś Ci doradzić :)
    Sama nie umiałam ich robić, ale zakupiłam sobie w rossmanie za 8 zł. O taki: http://www.rossnet.pl/Produkt/Miss-Sporty-metallic-purple-eyeliner,285858,1647 tylko czarny. Polecam! Fajnie się na nim uczyć. Tylko zanim byś się zdecydowała sprawdź czy końcówka jest gąbką. Ja mam właśnie taki i jestem zadowolona. Pędzelek nie jest taki giętki więc prościej kreski malować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne zakupy, przypomniałaś mi, że też muszę uzupełnić swoją kosmetyczkę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za wpisami kosmetycznymi, bo często widzę kosmetyki kosztujące majątek i jakieś totalnie z innej planety, aż tu zaskoczenie!
    Super, że napisałaś o tych biedronkowych zakupach, dobrze wiedzieć! A te cienie... nigdy nie pomyślałabym, że za te marne grosze można kupić tak dobrą paletkę (widzę po makijażu).
    Dzięki za tego posta :)

    OdpowiedzUsuń
  5. również bardzo sobie chwalę płyn micelarny z biedry :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze unikałam kosmetyków z biedronki ale chyba się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. kurcze, te cienie wyglądają super ;d miałam kiedyś żel micelarny, ale potem chodziłam do dermatologa i używałam dermo kosmetyków. teraz od dłuższego czasu szukam dobrego żelu do twarzy, żeby nie było za dużo z chemii. nie wiem jak w biedrze z tym tematem, ale chyba jednak do niego wrócę :) no i na pewno płyn micelarny wypróbuję. polecam też krem czy serum do stóp, nie wiem dokładnie, ale jest genialne ;d kiedyś było w fioletowym opakowaniu. odżywkę z eveline też mam, ale na razie szału nie ma ;d

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie bo żelach z biedronki jeszcze bardziej "wysyfiało", ale mleczko uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też kocham ten płyn z biedronki<3 zaopatrzyłam się też w odpowiednie zapasy, żeby mi go nie zabrakło;p

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawa jestem jak sprawdzi się u Ciebie odżywka do rzęs:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne zakupy :) Też chcę wypróbować te żele do twarzy z Biedronki, daj znać czy są dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam dużo dobrego o tym płyni micelarnym. Pewnie coś w tym jest :). Paleta fantastyczna i do tego ta cena ;o. Też jestem laikiem w kwestii mejkapu,ale uwaźam,że Twoje powieki są cudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podobno mają wycofać micela z biedry ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, zrobiłam już zapasy... głupi pomysł, wycofywać taki świetny produkt!

      Usuń